Praca z ludźmi, to prawdziwy Lean

„Dzień dobry, bardzo mi miło Cię widzieć. Jak masz na imię? Czym się zajmujesz ?” - tak na dzień dobry, zostałem przywitany. Po chwili nie zdążyłem dobrze rozebrać kurtki i poczęstować się kawą, a witający mnie człowiek wprowadził mnie w grupę ludzi, którzy dyskutowali na tematy związane z  wdrożeniami Lean w polskich firmach. Panowie poznajcie to jest Rafał zajmuje się wdrożeniami i zniknął z mojego pola widzenia, dołączając do innej grupy osób przybyłych na spotkanie praktyków Lean. Brzmi ciekawie? I ta naturalna ciekawość towarzyszyła mi przez kolejne godziny, które spędziłem z uczestnikami drugiej edycji Forum Lean Best Practices. Kim była ta osoba o tak charakterystycznym sposobie zachowania? To Grzegorz Turniak, którego zaproszenie było przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Osoba o niespotykanym, pozytywnym nastawieniu i mająca niebywały talent do budowania pozytywnych relacji. ”Turniak, connecting people” - mówił o tym, z nieznikającym, szczerym uśmiechem na twarzy.



Budowanie relacji powinno być szkolnym przedmiotem

Pierwsza prelekcja, którą wygłosił Grzegorz Turniak pozwoliła na poznanie znaczenia słowa networking i obszarów w których się przydaje. W amerykańskich szkołach uczą się networkingu, u nas niestety ten obszar jest niedoceniany. Przez to mamy problemy z wyjściem do ludzi, budowaniem relacji w obszarach osobistych i biznesowych. Networking to umiejętności strategiczne, trzeba umieć rozmawiać. Ludzie którzy mają szerokie kontakty awansują szybciej. Prelegent podkreślał, że przełamywanie wewnętrznego oporu do rozmowy, nawiązywanie wartościowych relacji i dzielenie się wiedzą, to jest najważniejsza część tej konferencji. Na zdobycie tej ukrytej wiedzy nie będziemy mieć drugiej szansy. Taki sposób wprowadzenia w konwencję Forum Lean Best Practices pozwolił na późniejsze swobodne rozmowy i wymianę doświadczeń. Słowa: „Nie marnuj potencjału, uśmiechaj się i wymieniaj doświadczenie, dbaj o przepływ wiedzy i jej transfer”, to nic innego jak tylko Lean. Pozytywna postawa i ciekawość pozwoliła na ożywioną dyskusję w późniejszych warsztatach, prowadzonych przez Artura Woźniaka, instruktora metody Harada.

Z ostatniego miejsca do seryjnych zwycięstw

Kim jest Takashi Harada, jakie jest podłoże i przesłanie „tajemniczej” metody Harada? Sześć godzin intensywnego warsztatu z Arturem Woźniakiem (jednym z sześciu certyfikowanych instruktorów metody Harada w Europie), pozwoliło uczestnikom forum poznać jej składowe elementy. Zaczęło się od początku, czyli od przybliżenia historii powstania metody. Takashi Harada opracował w latach 1999 do 2003 zestaw technik pomagających japońskim uczniom w osiąganiu celów sportowych. Szkoła Średnia Matsumushi, w której pracował Takashi Harada, była najgorsza spośród wszystkich trzystu osiemdziesięciu szkół średnich w regionie Osaka. Po trzech latach pracy, uczniowie Harady zdobyli trzynaście złotych medali mistrzostw krajowych – kontynuując złotą passę przez kolejne sześć lat. Harada znalazł metodę jak inspirować ludzi, aby rozwijali i wykorzystywali maksymalnie swój potencjał i zdolności.



Jak mówił prelegent, kluczem MH jest self reliance - poleganie na sobie, samodzielność w życiu i w pracy. Harada uważa, że możesz osiągnąć wszystko, jeśli wyznaczysz sobie cel i będziesz ciężko na niego pracował. Zawsze masz wybór, możesz patrzeć i narzekać lub działać. Harada wierzy, że w interesie menadżerów jest mieć ludzi, którzy maja duża samodzielność życiową i zawodową. Artur Woźniak sam stosuje metodę Harady w swoim życiu. Pracuje nad realizacją swoich celów prowadząc dzienniki, wzmacnia pozytywne nawyki i poszerza nowe umiejętności.

Dzienniki i listy kontrolne w osiąganiu celów

Realizacja celu dokonywana jest przez pracę z pięcioma głównymi formami: arkusz samooceny, który pozwala określić w jakim stopniu uczestnik uważa się za osobę samodzielną (33 Question for Self Reliance), wyznaczanie głównych celów – co jest sercem metody i głównym narzędziem organizowania celu. Kolejne punkty to: plan działań (Open Window 64 Chart) i codzienna lista kontrolna, a także dziennik – narzędzie służące zwiększeniu własnej produktywności.



Drugi dzień forum, to prelekcje i warsztaty z zakresu systemów sugestii Kaizen. To dalszy ciąg wymiany informacji i tworzenia najlepszych praktyk w ciagłym doskonaleniu firm. Zarówno w metodzie Harady jak i Kaizen nie ma czarów. Tu jest ciężka indywidualna praca niezależnie od stanowiska na którym pracujesz. Pytanie czy jesteś na nią gotów?