Szukaj przyczyny, a nie winnego - relacja z VII Otwartej Konferencji Lean

„Powrót do korzeni” - tak skometował  Jakub Marczak - współorganizator wydarzenia, zmianę konwencji konferencji podczas jej otwarcia, prezentując na ekranie slajd z ogromnym zielonym drzewem i rozłożystym układem korzeniowym. Zmiana, nie tylko w sferze ilościowej, bo miejsce na sali w pierwszym dniu – prelekcyjnym, gwarantowało wykupienie udziału w dowolnym szkoleniu dnia następnego, ale również w dostępności – pula miejsc bez udziału w szkoleniu pozostała bardzo mała, więc konferencja zaliczyła kolejny "naj". Najbardziej pożądana – licząc ilość osób ubiegających się o jedno miejsce. Choć, w tym momencie Otwartość Konferencji – zawarta przecież w jej nazwie – wydaje się być już raczej iluzoryczna.

Dobór prelegentów oraz tematyka poruszana podczas poszczególnych prelekcji – układa się w spójną całość, pozbawioną dysonansów, przedstawiając przegląd różnych praktycznych rozwiązań ukierunkowanych na rozwój pracy zespołowej, uaktywnienie kreatywności pracowników oraz na ich zaangażowanie w lean i rozwój organizacji, bo przecież u podstaw lean znajduje się właśnie pracownik.

Rozwiązywanie problemów i wspólne cele

Już pierwsza prezentacja Macieja Kolanowskego z Filtrona, pokazała jak istotne jest zaangażowanie ludzi w pracę zespołową, oparte na orientacji na celach i wsparte wzajemnym szacunkiem. „Szukaj przyczyny, a nie winnego” - to główna myśl, do której nie trzeba chyba nikogo gorąco zachęcać.

Kolejny prelegent i kolejny Maciej, tym razem Maciej Kocurek z Wszechnicy UJ, prezentował aspekty uwolnienia potencjału drzemiącego w pracownikach i danie autonomii pracownikom w codziennych działaniach, w celu przełamania stereotypów i barier w zakresie transformacji i optymalizacji procesów. „Nie tacy już próbowali” - znana wszystkim konkluzja po kolejnych porażkach transformacji, które nie są wspierane autentyczną postawą zarządzających do wysłuchania postulatów pracowników.

Tablica, która żyje i wizualizuje proces

W kolejnej prezentacji – silna grupa reprezentująca Scanfil – pokazała skuteczne sposoby przeprowadzania auditów procesów. Następnie na scenę wkraczają entuzjaści wizualizacji opartej na kreatywności pracowników (Piotr Maj i kolejny Maciej, Maciej Nowicki). Z humorem przedstawiona historia „białej ściany” w Banku Millenium, czyli białej tablicy ewoluującej od rysunków naściennych ludzi pierwotnych (słynna świnka), poprzez piwny matrix jako główne wydarzenie pewnego weekendu, aż do skutecznego narzędzia przy realizacji procesów projektowych.

Kolejne dwie prelekcje – poświęcone zostały TWI. W pierwszej Dominika Szymańska przedstawiła Korzyści wynikające ze szkolenia i standaryzacji pracy pracowników, przedstawiając jednocześnie wyzwania podczas szkoleń „starych pracowników”, pracujących wg własnego standardu. W drugiej, angielskojęzycznej – Jitka Tejnorova, przedstawiła krok po korku metodykę wdrażania i stosowania TWI.



Następnie Piotr Pustelnik – trzeci polski zdobywca Korony Himalajów, przedstawił swoje podejście lean do zdobywania coraz bardziej wymagających szczytów. Kolejna prelekcja to szczegółowa analiza charakterystycznych postaw ludzkich i obserwacji, ułatwiających przenoszenie i kojarzenie różnorodnych rozwiązań w celu kreowania innowacji produktowych. Innowacje napędzane czynnikiem ludzkim – to główny przekaz wystąpienia Edyty Paul z firmy REHAU. Na zakończenie Bartosz Milne przedstawił rozwiązania zarządzania wizualnego w przestrzeni miejskiej.

Reasumując – zmiana formuły konferencji wpłynęła pozytywnie na przebieg organizacyjny, tematyka – spójna i przemyślana, więc egzamin z oczekiwań został zaliczony. Jednakże tylko przez tych, którym udało się zarejestrować.